Własnoręczne prezenty ♥ [1]

Hej!
Tutaj Snow. Przepraszam za kilkudniową "przerwę" bez powiadomienia Was o tym.
Miałam kilka ważnych spraw, ale teraz już jestem wolna :).
W dzisiejszym poście pokażę Wam kilka sposobów na własnoręczne prezenty.

Być może w poniedziałek (7 grudnia)  będziecie obchodzić Mikołajki w szkole (lub obchodziliście dziś). Jak w każdej szkole trzeba wylosować kogoś, komu damy prezent. Jeszcze nie masz nic dla tej osoby? Czytaj dalej ;).
Mogą to być również prezenty pod choinkę dla bliskich ♥.
(Część pierwsza)

~Świąteczna kartka
Najprostsze co może być - kartka świąteczna.
Sposoby na nią są różne. Chyba nie będę dawać Wam "instrukcji" do zrobienia takiej kartki, bo to jest bardzo łatwe. Ktoś komu dacie taki prezent na pewno będzie bardziej zadowolony niż z kupnej.
W dodatku przy tworzeniu takiego upominku jest wiele zabawy :).

~Zimowa kula
Pewnie nieraz w filmach, sklepach itd. widzieliście takie kule śnieżne. Kiedy się nimi potrząsało w środku padał śnieg ♥. Jak wykonać takie coś samemu?

Czego potrzebujesz:
-Słoik z nakrętką
-Woda
-Gliceryna
-Brokat (biały)
-Klej (najlepiej kropelka)
-Figurka świąteczna (można ulepić z modeliny)

Sposób wykonania:
1. Za pomocą kleju przyklej figurkę na zakrętkę od słoika (od wewnętrznej strony xD). Przyklej mocno i sprawdź czy się trzyma.
2. Wlej wodę do słoika i dodaj kilka kropel gliceryny. Do tego wsyp brokat.
3. Zamknij dokładnie słoik.
Gotowe :)

Jak widzicie będzie to łatwy do zrobienia i ładny prezent.

Dziękuje za przeczytanie!
To była pierwsza część tej notki. Na kolejne sposoby na upominki czekajcie jutro w godzinach wieczornych.
♥
/Snow
#21DaysToChristmas

Co można kupić mamie?

Cześć wszystkim!
To znowu ja - Christmas. Wpadłam na pomysł, że w tym poście opiszę wam jakie prezenty możecie kupić dla... mamy!

Każda mama jest inna, lubi coś innego, interesuje się czymś innym. Postaram się dać wam jak najwięcej przykładów na praktyczne prezenty, które na pewno jej się spodobają.

• Kubki
Mało oryginalna propozycja, ale bardzo ciekawa. No cóż, która mama nie lubi czasem usiąść z kubkiem dobrej kawy lub herbaty? Wśród kubków możecie wybierać. Polecam wybrać jakiś w ulubionym kolorze waszej mamy.

• Biżuteria
Najbardziej typowy prezent, ale bardzo cieszy. Ładny wisiorek i dopasowane kolczyki to marzenie każdej kobiety. Możecie także kupić bransoletkę lub pierścionek.

• Książka
Wśród ich gatunków można wybierać dowoli. Wystarczy znaleźć taką, która na pewno zainteresuje twoją mamę. Polecam poszukać czegoś ciekawego w empiku. Kto wie, może okaże się, że mama zażyczy sobie drugą część? :)

• Kosmetyki
Dobry tusz do rzęs albo cień do powiek w ulubionym kolorze. Kosmetyki można kupić wszędzie. Radość na twarzy mamy gwarantowana.

• Ubranie
Osobiście polecam różne sweterki. Sama kupiłam mamie w tamtym roku różowy sweter i bardzo jej się podobał. Często go nosi. Wybierzcie coś modnego i dopasowanego, a mama na pewno się ucieszy.

To byłoby na tyle. Mam nadzieję, że skorzystacie z pomysłów i notka wam się podobała.
Do napisania!
#26DaysToChristmas ❤
/Christmas

Pytania z aska!

Cześć!
Tutaj Snow. Przyszło mi parę pytań na asku dotyczących Bożego Narodzenia, więc w tym poście odpowiem na te pytania. ♥
Jeśli ktoś nie wie to mój ask to ask.fm/snowlastchristmas. Jest również tam z boku ---->.

1. O czym mogę zrobić prezentacje na temat świąt do szkoły?
(Skróciłam to pytanie, bo było trochę długie)

Możesz wykorzystać posty z tego bloga, czyli przepisy, filmy, kalendarz adwentowy i wiele innych.
Napisz o zwyczajach, tradycjach, kolędach i piosenkach. Dodaj jakieś zdjęcia (oczywiście świąteczne) i według mnie możesz dostać dobrą ocenę :).

2. Czy możesz dać tak z 5 zdjęć stołu wigilijnego? Chodzi mi o wystrój.
Pewnie! Tutaj przykłady pięknych stołów ♥:

Barszcz z uszkami ♥.

Myślę, że takie zdjęcia wystarczą.

3. Skąd pomysł na kalendarz adwentowy?
Wszystko dokładnie wyjaśniałam w tym poście:<<KLIK>>.
♥ ♥
Jeśli chodzi o pomysł na samodzielne zrobienie kalendarza z tego posta to robiłam podobne kiedyś na plastyce w szkole :).

4. Opowiesz o tradycjach? 
Jasne, to dla mnie przyjemność! ♥

1. Wolne miejsce przy stole
Znany i powszechny jest obecnie w Polsce zwyczaj pozostawiania wolnego miejsca przy stole wigilijnym. Miejsce to przeznaczone bywa przede wszystkim dla przygodnego gościa. Pozostawiając wolne miejsce przy stole wyrażamy również pamięć o naszych bliskich, którzy nie mogą świąt spędzić z nami. Miejsce to może również przywodzić nam na pamięć zmarłego członka rodziny.

2. Pierwsza gwiazda
W Polsce wieczerze wigilijna rozpoczynało się, gdy na niebie ukazała się pierwsza gwiazda. Czyniono tak zapewne na pamiątkę gwiazdy betlejemskiej, która według Ewangelisty, św. Mateusza, ujrzeli Mędrcy, zwani tez Trzema Królami. 

3. Łamanie się opłatkiem
Najważniejszym i kulminacyjnym momentem wieczerzy wigilijnej w Polsce jest zwyczaj łamania się opłatkiem. Czynność ta następuje po przeczytaniu Ewangelii o Narodzeniu Pańskim i złożeniu życzeń. Tradycja ta pochodzi od prastarego zwyczaju tzw. eulogiów, jaki zachował się z pierwszych wieków chrześcijaństwa. Wieczerza wigilijna nawiązuje do uczt pierwszych chrześcijan, organizowanych na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy. Zwyczaj ten oznacza również wzajemne poświecenie się jednych dla drugich i uczy, że należy podzielić się nawet ostatnim kawałkiem chleba. Składamy sobie życzenia pomyślności i wybaczamy urazy.

4. Ilość potraw

  Według tradycji, ilość potraw wigilijnych powinna być nieparzysta. Aleksander Bruckner w słowniku etymologicznym języka polskiego podaje, ze wieczerza chłopska składała się z pięciu lub siedmiu potraw, szlachecka z dziewięciu, a u arystokracji z jedenastu. Wyjaśnienia tego wymogu były różne: 7 - jako siedem dni tygodnia, 9 - na cześć dziewięciu chórów anielskich itp. Dopuszczalna była ilość 12 potraw - na cześć dwunastu apostołów.
Nieparzysta ilość potraw miała zapewnić urodzaj lub dobra prace w przyszłym roku. Potrawy powinny zawierać wszystkie płody rolne, aby obrodziły w następnym roku. Wskazane tez było skosztować wszystkich potraw, żeby nie zabrakło którejś podczas następnej wieczerzy wigilijnej. Wigilie otwierała jedna z tradycyjnych zup wigilijnych - najczęściej barszcz czerwony z uszkami, zupa grzybowa lub rzadziej - migdałowa. Oprócz dań rybnych podawano staropolski groch z kapusta, potrawy z grzybów suszonych, kompoty z suszonych owoców a także łamańce z makiem lub pochodzącą ze wschodnich rejonów Polski słynną kutie oraz ciasta a zwłaszcza świąteczny makowiec.

5. Pasterka
Kończy wieczór wigilijny, to msza odprawiana w kościołach dokładnie o północy. Zgodnie z tradycją upamiętnia ona przybycie do Betlejem pasterzy i złożenie przez nich hołdu nowo narodzonemu Mesjaszowi. Zwyczaj sprawowania bożonarodzeniowej liturgii nocnej wprowadzono w Kościele już w drugiej połowie V wieku. Do Polski dotarł on więc być może razem z chrześcijaństwem

6. Śpiewanie kolęd
Nieodłączną częścią wieczoru wigilijnego było i jest wspólne śpiewanie kolęd przy Bożonarodzeniowej szopce. Pieśni opowiadających o narodzeniu Jezusa mamy w polskiej tradycji bardzo dużo. Najstarsze sięgają czasów średniowiecza. Ich wprowadzenie a potem upowszechnienie zawdzięczamy prawdopodobnie franciszkanom. Oni też przynieśli do Polski zwyczaj budowy szopek. Autorstwo pierwszej szopki przypisuje się św. Franciszkowi z Asyżu, który chcąc odświeżyć pamięć narodzin Dzieciątka Jezus kazał przynieść do groty siana, przyprowadzić woła oraz osła i zawołał braci. Kiedy zgromadziła się ludność z okolic i zabrzmiały pieśni św. Franciszek odczytał Ewangelię, a potem wygłosił kazanie o narodzeniu Jezusa. Szopkę tę zorganizował św. Franciszek na trzy lata przed śmiercią, w Greccio koło Rieti, sto kilometrów od Rzymu.

Mam nadzieję, że tyle wystarczy ♥.

To już wszystkie pytania kochani. Jeśli chcecie mnie o coś zapytać napiszcie to w komentarzu lub na asku (podany na początku posta).
Miłego wieczoru/dnia/ranka!
/Snow
#30DaysToChristmas

Świąteczne filmy!

Hej!
Witam Was serdecznie w kolejnym poście na blogu, a w pierwszym moim. Z tej strony nowa redaktorka - Christmas. Mam nadzieję, że post się spodoba!

W dzisiejszej notce przedstawię mały ranking pięciu filmów świątecznych, które na pewno znacie - jeśli nie, to macie okazję je poznać i oczywiście, jeśli będziecie mieli ochotę, obejrzeć! Zaczynamy!

5. "Listy do M." (2011)
Polska komedia romantyczna. Odpowiedź na angielski film "To właśnie miłość". Warte obejrzenia, a jeśli to zrobicie na pewnie nie pożałujecie.

4. "Grinch: Świąt nie będzie" (2000)
Choć film ma już piętnaście (!!) lat, to nadal cieszy się ogromną popularnością. Grinch - stwór mieszkający w jaskini chce zniszczyć święta, do których przygotowują się mieszkańcy Ktosiowa. Mała Cindy Lou chce temu zapobiec. Co z tego wyniknie? :)

3. "Cud na 34. ulicy" (1947/1994 - remake)
Święty Mikołaj ze zwyczajnego centrum handlowego sprawia, że mała Susan ponownie zaczyna wierzyć w cudowną magię świąt.

2. "Opowieść Wigilijna" (2009)
Osobiście uwielbiam wersję Disneya i właśnie ją polecam. Chyba nie ma osoby, która nie znałaby tej cudownej historii Ebenezera Scrooge'a. Naprawdę, gorąco polecam!

1. "Kevin sam w domu"/ "Kevin sam w Nowym Jorku" (1990/1992)
Te dwa filmy to już klasyk. Jeśli nie miałeś jeszcze okazji obejrzeć - zrób to natychmiast. Oprócz tego że bawi, pokazuje jak bardzo ważne w świętach jest to, aby spędzić je w gronie najbliższych.

W dzisiejszym poście to na tyle. Mam nadzieję, że się podobało!
Do napisania! ❤ /Christmas

Przepisy #2 - Lukrowane pierniczki

Cześć!
Witajcie w kolejnym poście z serii "Przepisy".
Tak w ogóle to strasznie przepraszam za braki w postach... Redaktorka jak na razie nic nie pisze, więc znowu jestem sama.
Bez zbędnego gadania przejdźmy już do przepisu!

Dziś przedstawię Wam przepis na lukrowane pierniczki. W ostatniej notce z tej serii były ciasteczka i teraz znowu są (inne, pierniki), ale nie mogłam się oprzeć :).

Składniki:

10 dag masła

15 dag miodu

3 łyżeczki przyprawy do 

piernika

25 dag mąki

czubata łyżeczka kakao

łyżeczka sody

jajko

lukier

barwniki spożywcze

Sposób przygotowania:

Rozpuśćcie masło, dodajcie miód i przyprawę do piernika. Chwilę podgrzejcie i

potem przestudźcie.

Na stolnicę przesiejcie mąkę wymieszaną z kakaem i sodą. Dodajcie
płynne masło i jajko.
Zgniećcie z tego jednolite ciasto. Rozwałkujcie na grubość
ok. 1/2 cm i różnymi (świątecznymi :3) foremkami wycinajcie kształty.
Ciastka ułóżcie na blaszce wyłożonej pergaminem i pieczcie około
8 minut w 180 stopniach C. Po wystudzeniu pierniczków polukrujcie je.

Możecie również użyć pisaków:

Życzę smacznego! :)

/Snow

#32DaysToChristmas

Wyniki + Kalendarz adwentowy

Hej!

Witajcie w kolejnym poście.
 Chciałabym w nim przekazać Wam wyniki konkursu na redaktora.
Niestety zgłosiła się tylko jedna osoba, tak jak przewidywałam i to właśnie ona wygrywa!
Proszę, aby ta osoba napisała swój GMAIL na moim asku  (tak, gmail, nie wp lub inne).
Jeszcze nie dostałam notki próbnej, ale myślę, że po Twoim zgłoszeniu mogę Ci zaufać :).

Teraz zajmiemy się drugą częścią posta związaną ze świętami, a dokładniej oczekiwaniem na nie.
Dziś kilka słów o kalendarzu adwentowym!

Jak wiecie Adwent to okres oczekiwania na Boże Narodzenie. Na religii na pewno to macie, więc nie będę się tu rozpisywać.

Kalendarz adwentowy to specjalny kalendarz, który służy do odliczania dni do Wigilii Bożego Narodzenia. Pomysł pochodzi z XIX wieku od niemieckich luteranów.
Zwyczaj jest pielęgnowany w wielu krajach na świecie w rodzinach chrześcijańskich.

(Przykład)

Teraz w sklepach typu Tesco możemy kupić kalendarz z czekoladkami. Każdego dnia otwieramy jedno okienko i zjadamy jedną czekoladę :).

(Przepraszam za straszną jakość)
Tutaj nie widać tych okienek, ale gdy wejdziemy w grafikę i klikniemy jakieś zdjęcie będzie to lepiej widoczne :].

Można również wykonać taki kalendarz samemu. Pokażę jak to zrobić.

Na początek przyda się większa karta typu A3. Teraz trzeba przygotować 24 malutkich woreczków (nie przeźroczystych). Można takie wykonać z kartki.
Następnie każdy woreczek przyklejamy do kartki i numerujemy (1-24). Zostało tylko jakoś ozdobić kalendarz i włożyć do woreczka niespodziankę :).

Mam nadzieję, że post i poradnik się spodobał ♥.
Dziękuje za przeczytanie!

/Snow
#35DaysToChristmas

Poszukiwani redaktorzy!

Hej!
W dzisiejszym poście chciałabym ogłosić nabór, ponieważ w tym miesiącu mam sporo nauki, więc posty nie pojawiałyby się codziennie.
Wybiorę najlepsze 2 osoby (jeśli przynajmniej tyle się zgłosi), które mają sporą wiedzę na temat świąt.

WYMAGANIA:
Chciałabym, aby posty były estetyczne, czyli nie ciśniemy wszystkiego do jednej kupy, stosujemy ortografię, interpunkcje, itp.
Notki oczywiście muszą być na temat Świąt Bożego Narodzenia, więc osoba, która się zgłasza musi mieć o nich pojęcie.

Co trzeba zrobić?
1. Zgłosić się w komentarzu i napisać coś o sobie:
"Mam na imię ... . Mam ... lat. Interesuję się ... ." I tak dalej
2. Napisać post próbny na temat świąt na gmail christmas.santatellme@gmail.com.
3. Czekać na wyniki :)

Jeśli zgłosi się przynajmniej 5-8 osób to wyniki ogłoszę w sobotę 21 listopada.
Zgłaszać można się do soboty ^ do godziny 9.00.

Mam nadzieję, że rozumiecie wszystko i się zgłosicie :).

Życzę powodzenia!


/Snow
#38DaysToChristmas